Prawo karne gospodarcze

Działanie na szkodę wierzyciela (art. 300 KK)

Niestety dość powszechnym zjawiskiem jest przybierające różne postaci działanie polegające na uszczuplaniu przez dłużnika swojego majątku. Wynika ono z chęci uniknięcia konsekwencji zobowiązań powstałych na nim w wyniku wcześniej dokonanych czynności cywilnoprawnych. Jednak poza konsekwencjami na gruncie prawa cywilnego, umyślne działanie na szkodę wierzyciela będzie również rodziło odpowiedzialność karną.

Działanie na szkodę wierzyciela – czym jest?

Działanie na szkodę wierzyciela kodeks karny zawarł w trzech artykułach. Statuują one przestępstwa popełnione przez dłużnika i wymierzone w interes wierzycieli. Pierwszym z nich jest art. 300 K.K tj. niezaspokojenie roszczeń wierzyciela.

„§ 1. Kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3

§ 2. Kto, w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku zajęte lub zagrożone zajęciem, bądź usuwa znaki zajęcia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 3. Jeżeli czyn określony w § 1 wyrządził szkodę wielu wierzycielom, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 4. Jeżeli pokrzywdzonym nie jest Skarb Państwa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na wniosek pokrzywdzonego.”

Przepis ten, u którego podstawy leży ochrona relacji wierzyciel-dłużnik w oparciu o ich uczciwość i rzetelność jednak z przełożeniem ciężaru na dobro wierzyciela, zabezpiecza niejako dwie kategorie interesów. Z jednej strony chroni indywidualne interesy wierzycieli będących stroną obrotu gospodarczego, z drugiej zaś strony odpowiada za stabilizowanie poczucia sprawiedliwości w wymiarze jak najbardziej ponadindywidualnym – społecznym.

Charakter działań na szkodę wierzyciela – gospodarczy czy pozagospodarczy?

Dyskusyjny pozostaje wciąż związek tego przestępstwa wyłącznie z obrotem gospodarczym. Literalnie bowiem konstrukcja przepisu nie wprowadza rozróżnienia chronionych wierzytelności na powstałe w wyniku obrotu cywilnoprawnego albo gospodarczego. Konflikt o to jak stosować art. 300 K.K jest bardzo wyraźnie odbity zarówno orzecznictwie jak i samej doktrynie. Funkcjonują równolegle zarówno pogląd o stosowaniu tego przepisu wyłącznie w sprzężeniu z działalnością gospodarczą z uwagi na określone rozdziałem XXXVI dobro rodzajowe jak i biegunowo odległy, który stwierdza zasadność jego zastosowania niezależnie od wystąpienia związku wierzytelność z działalności gospodarczą. Dopuszcza więc stosowanie tego przepisu do wierzytelności powstałych w wyniku czynności cywilnoprawnych o charakterze pozagospodarczym.

Kwestią równie żywo dyskutowaną zarówno przez doktrynę jak i orzecznictwo pozostaje możliwość zastosowania art. 300 K.K w kontekście sposobu powiązania wierzytelności z obrotem gospodarczym, sprowadzające się do rozstrzygnięcia, czy dla zastosowania tego przepisu wymagane jest prowadzenie działalności gospodarczej przez obie strony czy tylko jedną. Drugą kwestią sporną w doktrynie jest natomiast to, czy działalność powinna być prowadzona przez dłużnika, czy także przez wierzyciela.

Kto może działać na szkodę wierzyciela?

Działania na szkodę wierzyciela, rozumianego w kontekście art. 300 K.K może dopuścić się dłużnik lub osoba jak on działająca. Definicji samego dłużnika należy szukać w kodeksie cywilnym, a zgodnie z nim będzie to podmiot zobowiązany do spełnienia określonego świadczenia wynikającego ze stosunku cywilnoprawnego, którego drugą stroną jest wierzyciel. Przy czym należy pamiętać, że w przypadku art. 300 K.K dłużnik ten to zarówno dłużnik osobisty jak i dłużnik rzeczowy (w zakresie przedmiotów majątku których dotyczy wierzytelność).

Dodatkowo jako dłużnik będzie odpowiadał również ten kto na podstawie umowy, przepisu prawnego, decyzji właściwego organu lub faktycznego wykonania zajmuje się sprawami majątkowymi dłużnika. Oczywiście odpowiedzialność takiego dłużnika fikcyjnego występuje w momencie wypełnienia wyłącznie przez jego działanie przesłanek art. 300 K.K.

Działanie na szkodę wierzyciela w formie uregulowanej art. 300 K.K można popełnić włącznie umyślnie zarówno z zamiarem bezpośrednim jak i ewentualnym. Oznacza to, że odpowiedzialność karana powstanie na dłużniku, którego działania miały na celu pokrzywdzenie wierzyciela, ale też ten, który był w stanie przewidzieć konsekwencje swojego działania jednocześnie się z nimi godząc.

Znamiona czynności sprawczych art. 300 §1 K.K – czym jest działanie na szkodę wierzyciela?

W świetle art. 300 §1 K.K działaniem na szkodę wierzyciela jest udaremnienie lub uszczuplenie przez dłużnika zaspokojenia wierzytelności zmieniając strukturę majątku tj. wpływając na jego składniki poprzez ich:

  • usunięcie
  • ukrycie
  • zbycie
  • darowanie
  • niszczenie, uszkadzanie
  • rzeczywiste lub pozorne obciążenie

Natura większości z tych działań jest dość oczywista, jednak ostatnie z nich jest warte pochylenia się nad nim z uwagi na zasadniczy problem jaki może przysporzyć wierzycielowi. Otóż przyjmijmy sytuację gdy dłużnik w celu uszczuplenia majątku zabezpiecza nowopowstałe zobowiązanie jego składnikiem pozornie, za zgodną drugiej strony. Strony tak zawartej umowy nie mają woli by doszło do skutków jej zawarcia. Nie budzi więc wątpliwości cywilnoprawna nieważność tak zawartej umowy. Jednak chcący zaspokoić wierzytelność musi na etapie postępowania cywilnego przedłożyć dowód na ten fakt, co może okazać się niełatwym zadaniem.

Powstanie odpowiedzialności karnej

Natomiast dla powstania odpowiedzialności karnej wszystkie powyższej wskazane działania muszą zostać dokonane w specyficznym czasie i sytuacji dłużnika. Oto bowiem przepis wskazuje na stan zagrożenia upadłością lub niewypłacalnością dłużnika. Zagrożenie upadłością rozumiane jest przez moment, od którego dłużnik przestał spłacać swoje zobowiązania. Zagrożenie niewypłacalnością z kolei to stan, w którym występuje duże prawdopodobieństwo, że majątek dłużnika nie pozwoli na zaspokojenie swojego wierzyciela.

Tu, przez wzgląd na rodzaj zależności, poruszyć należy kwestię typu kwalifikowanego niezaspokojenia wierzytelności z tego artykułu jakim jest art. 300 §3 K.K. Dłużnik dokonuje tego samego czynu przestępnego co w §1 jednak jego skutki obejmują większą liczbę pokrzywdzonych wierzycieli. Realizuje to bowiem znamiona wyrażone w sformułowaniu „(…)wyrządził szkodę wielu wierzycielom(…)” Podkreślenia wymaga jednak fakt, że nie istnieje w polskim prawie definicja legalna w tym zakresie. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w Wyroku z dnia 22 grudnia 2020 r. „skoro ustawodawca nie zdecydował się na określenie dolnej granicy określenia „wielu” w kontekście omawianego przepisu, odgórne przyjęcie konkretnej liczby naturalnej i następnie stosowanie jej do każdego kolejnego stanu faktycznego byłoby sprzeczne z wyżej wskazaną normą prawną i założeniami kryminalno-politycznymi leżącymi u podstaw Kodeksu karnego”. Wychodząc jednak z założenia, że dla określenia znamienia tego czynu potrzebna jest wartość nieabstrakcyjna można przyjąć, że szkoda musiałby objąć 10 lub więcej wierzycieli.

Chociaż jest to przestępstwo które uregulowano innym przepisem (art. 302 KK §1), warto tylko wspomnieć o istotnym działaniu na szkodę wierzycieli jakim jest faworyzowanie w spłacie zobowiązań jednego bądź kilku z całej grupy wierzycieli gdy dłużnikowi grozi niewypłacalność lub upadłość (rozumiane jak w przypadku art. 300 §1 KK).

Egzekucyjne niezaspokojenie roszczeń – Art. 300 §2 K.K

Art. 300 §2 K.K z uwagi na wprowadzone w nim zmiany stanowi osobny typ podstawowy. Zmianie ulegają okoliczności działania w taki sposób, że zagrożenie niewypłacalnością lub upadłości zostały wykreślone. Sprawca czynu, dłużnik, działa bowiem w sytuacji zagrożenia majątku zajęciem lub wobec składników majątku już zajętych. Wprowadza również karalność za usuwanie znaków zajęcia na składnikach majątku.

W tym przypadku obowiązujące doktryna i orzecznictwo znowu pozostają w wewnętrznym sporze co do rozmiaru/stopnia zaawansowania tego zagrożenia. Istnieje linia orzecznicza stanowiąca, że nie wystarczy samo skierowanie sprawy przez wierzyciela na drogę sądową. Według niej warunkiem powstania odpowiedzialności karnej na dłużniku jest rozpoczęcie postępowania egzekucyjnego lub upadłościowego i egzekucja majątku na ich podstawie.

Przeciwne zdanie wyrażone zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie stanowi, że działanie na szkodę wierzyciela w warunkach art. 300 §2 K.K może być interpretowane swobodniej. Koronnym przykładem niech będzie stwierdzenie Sądu Najwyższego w Wyroku z 17 listopada 2011 r. Aby doszło do relacji znamion tego czynu, w trakcie dokonywania przestępstwa nie musi być wydane żadne orzeczenie. Wystarczy, że dłużnik będzie działał w sytuacji gdy wierzyciel niedwuznacznie komunikuje dochodzenie pretensji majątkowej w drodze sądowej.

Art. 300 §4 K.K – jako grunt do negocjacji

W sytuacji gdy wierzyciel ma uzasadnione podejrzenie, że dłużnik może próbować podjąć działania na jego szkodę, §4 reguluje wymierne narzędzie do podjęcia z nim negocjacji mających na celu skuteczne zaspokojenie wierzytelności w sposób polubowny. Paragraf ten statuuje czyn z §1 jako przestępstwo wnioskowe, a to znaczy, że ściganie dłużnika może odbyć się wyłącznie na wniosek pokrzywdzonego jakim jest wierzyciel.

Chociaż postępowanie karne niewątpliwie zaspokaja poczucie sprawiedliwości u wierzyciela, czas jego trwania i niepewność związana z następczym rozpoczęciem postępowania cywilnego sprawiają, że niekiedy warto podjąć z dłużnikiem negocjacje w celu zaspokojenia wierzytelności w sposób ograniczający wykorzystanie przymusowej egzekucji.

W sytuacji gdy wierzyciel zdecyduje się na takie rozwiązanie posiada on mocny argument nakłaniający dłużnika do przyjęcia bardziej zasadniczej postawy w spełnianiu świadczeń wynikających z zaciągniętych uprzednio zobowiązań. Stworzenie odpowiedniej narracji wokół możliwości rozpoczęcia ścieżki karnej poprzez wniesienie wniosku o ściganie niewątpliwie stabilizuje pozycję negocjacyjną wierzyciela. Przedstawienie takiej możliwości we właściwym czasie może skutecznie powstrzymać dłużnika przed działaniem na szkodę wierzyciela.

Zobacz również

Udostępnij: